wtorek, 17 listopada 2009

No siemano

Trochę rzeczy się zmieniło ostatni czasy. Po pierwsze Grzegorz aka Bam aka Grzesław jest drugim gitarzystą the black thunder - witamy na pokładzie. Po drugie intensywnie trenujemy i przygotowujemy kawałki na płytę, po trzecie (najważniejsze) gratulujemy Darkowi, mamy nadzieje, że otworzy wkrótce żłobek i przedszkole dla młodych perkusistów powiatu bytowskiego.
W tym miesiącu razem z chłopakami z kalmów i strongów wyruszymy na kilka koncertów. Na pewno będzie plejka, alkohol i dowcipy Boskiego Martina - na to ostanie to nie wiem czy jesteśmy psychicznie przygotowani. Jedno jest pewne, po tym weekendzie już nic nie będzie takie samo, NIC.




wtorek, 6 października 2009

Koncertowy paździer

Po pierwsze, graliśmy znowu w rodzinnym klubie Disco Secret (jakby nie liczyć to już czwarty koncert). Nie lada okazja, bo to urodziny Żwira - tak, on też lubi wypić. Co tu dużo pisać było fajnie. Skład doborowy bo jeszcze NO- SE i Filth of Mankind, na stole gorzka żołądkowa a w telwizji mecz. Śmiało możemy wpisać w CV kolejny koncert urodzinowy.

STOOOO LAAAAAT ŻWIIIIRUUU!!!!!!



A już w piątek teleportujemy się do Słupska. Zagramy tam w Motor Pubie razem z Damage Case. Jeśli jakimś cudem będziesz akurat tego dnia w tym mieście, to wbijaj na nasz koncert.




Z pozdrowieniami
Chłopaki z blek tander

piątek, 25 września 2009

Ubung macht meister

Korzystając z chwili wolnego czasu, pomiędzy jesiennymi przemyśleniami o przemijaniu, pisaniem magisterki i graniu na playstation, postanowiliśmy w końcu trochę potrenować. Dzięki temu mamy gotowych 7 kawałków, które być może kiedyś się uda nam nagrać. Tych wypocin będzie można posłuchać na koncercie, który obędzie się 29.09 w Gdyni, klub Rockz. Zagramy na nim wraz z Witch Hunt i naszymi kolegami z NO–SE. Na ten koncert postanowiliśmy wzmocnić siły. ZAPRASZAMY !!



Poniżej kilka lansiarskich fotek z próby, bo co to za wpis bez fotek.










Podsumowując: wrzesień i jesień na TAK !

niedziela, 6 września 2009

Sto lat Jasiu !!

i dzięki za zaproszenie





















Foty produkcji Moniq i Żmijos

czwartek, 27 sierpnia 2009

Pierwszy koncert

Podsumujmy dotychczasowe działania: pomysł na granie i zapał – jest, próby przez GG – jest, Wojtas masz robić nowe kawałki – jest, logo zespołu – jest (dzięki Dzikson), nagrane demo – jest, teksty noo trochę kuleją ale – jest, koncert - yyyy - no i tu pojawia się problem, bo koncertu to Pan sobie przez Internet nie zagrasz. Na szczęście w takich sytuacjach z pomocą zawsze przychodzi czarna koza. Początek lipca, wakacje, jest ciepło i jest buda do wynajęcia, w której można zagrać. Nie zastanawiając się zbyt długo, zwozimy do niej nasz cały grający majdan i gramy, bo co no.





I jeszcze jakby kto pytał - tak, jesteśmy hippisami.

niedziela, 23 sierpnia 2009

Demo



Po kilku próbach mieliśmy 4 kawałki i jakieś teksty. Trzeba było je przeczytać, skrytykować, wyjebać, napisać nowe, przeczytać, skrytykować, wyjebać itd. Kolejny etap - zmontować to wszystko do kupy, tak żeby zadziałało. Najbardziej obawialiśmy się o to, jak do tego śpiewać i jak połączyć granie na gitarze z śpiewaniem. O ile w Calm the Fire i Deabhar z graniem na gitarach dawaliśmy sobie radę, o tyle ze śpiewaniem nie za bardzo, od tej roboty mieliśmy Paciora i Manka.
Debiut wokalny nastąpił podczas nagrywania demówki, prędzej na próbach graliśmy w kółko te 3 kawałki. Nikt nie powiedział, że to będzie łatwa misja. Jak wyszło sprawdźcie i oceńcie sami klik.



poniedziałek, 17 sierpnia 2009

You've Got Mail

Wszystko zaczęło się jak filmie. Zamiast Meg „blondi” Ryan i Toma „forresta” Hanksa, w rolach głównych pojawiło się trzech typów. Plan był prosty - grać rock'n'roll. Pierwsze próby odbyły się przez Gadu Gadu i pocztę email. W końcu trzeba było się spotkać i zagrać próbę. Okazało się, że to ma sens.